poniedzia艂ek, 21 marca 2016

Rozdzia艂 6

                  Rozdzia艂 6
Wchodz膮c na lekcj臋 nadal trzymali艣my si臋 za r臋ce. Oczywi艣cie nauczyciel na nas nakrzycza艂 a wzrok Chloe i Lili by艂 przera偶aj膮cy. Przy Adrienia czu艂am si臋 bardzo bezpiecznie.
Lekcje razem z moim kocurkiem mija艂y bardzo przyjemnie.
Oczywi艣cie Adrien mnie odprowadzi艂 do domu. Na po偶egnanie poca艂owali艣my si臋 .
-Do zobaczenia na patrolu- odpowiedzia艂am
-Do patrolu ksi臋偶niczko- u艣miechn膮艂 si臋 i jeszcze raz mnie poca艂owa艂.
I ka偶dy poszed艂 w swoj膮 stron臋. Wsz艂am do domu i pobieg艂am do swojego pokoju.
Odrobi艂am lekcje i zacz臋艂am rozmy艣la膰 jak to mo偶liwe 偶e nie zauwa偶y艂am podobie艅stwa mi臋dzy Adrienem i Czarny Kotem i dopiero teraz zobaczy艂am podobie艅stwo. Przecie偶 oni maj膮 te same w艂osy i budow臋 cia艂a. Podczas tego rozmy艣lania czas up艂yn膮艂 bardzo szybko i zanim si臋 zorientowa艂am by艂a ju偶 pora patrolu.
- Tikki kropkuj
I wyskoczy艂am z pokoju jako Biedronka. Chodzi艂am po dachach i czeka艂am na Czarnego Kota obserwuj膮c Pary偶. I oczywi艣cie m贸j kochany kiciu艣 pojawi艂 si臋 po kilku minutach.
miejsceby艂o si臋 r贸wnie偶 bez poca艂unku i to bardzo nami臋tnego.
-Cze艣膰 ksi臋偶niczko- rzek艂
-Cze艣膰 futrzaku- odpowiedzia艂am
- I co Pary偶 jest dzi艣 spokojny?- Spyta艂
-Wyj膮tkowo spokojny, wi臋c mo偶e jako Adrien i Marinette skoczymy na miasto?- zaproponowa艂am mu
- Bardzo ch臋tnie- powiedzia艂
Wi臋c schowali艣my si臋 i przemienili艣my si臋.
No i Adrien wzi膮艂 mnie do najdro偶eszej restauracji w mie艣cie czyli restauracji w hotelu  Grand Paris. Zam贸wili艣my to samo. Po cudownej kolacji wzi膮艂 mnie moje ulubione miejsce na plac Trocandero. Sp臋dzili艣my tam cudowne chwile i jeszcze raz wyznali艣my sobie mi艂o艣膰. Nast臋pnie odprowadzi艂 mnie do domu.Po tym cudownym czasie jaki sp臋dzi艂am z Adrienem posz艂am spa膰 bo by艂o ju偶 bardzo p贸藕no.

Nast臋pnego dnia
Posz艂am do szko艂y du偶o wcze艣niej ni偶 zazwyczaj. Po kr贸tkiej drodze do szko艂y czu艂am 偶e kto艣 mnie 艣ledzi gdy si臋 odwr贸ci艂am zobaczy艂am zamaskowan膮艂 kobiet臋 kt贸ra uderzy艂a mnie czym艣 bardzo twardym i wtedy zemdla艂am....



~LadyNoir

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz